Blog / Dla młodych / Porady /

27 / 10 / 2020

Każde życie jest cudem – recenzja filmu

Aborcja – temat wciąż niewyczerpany, trudny i burzliwy. Teraz dotyczy nas jeszcze bardziej. Nie wchodząc w dyskusję, nie oceniając nikogo, przedstawiamy recenzję filmu opowiadającego historię Hannah – młodej dziewczyny z problemami zdrowotnymi i rozterkami wewnętrznymi, która urodziła się w wyniku źle przeprowadzonej aborcji. 

Informacje o filmie 

Film Każde życie jest cudem w reżyserii Andrew Erwina i Jona Erwina powstał w USA w 2011 r.  W filmie zagrali między innymi: Rachel Hendrix, Jason Burkey, John Schneider, Jasmine Guy, Lance E. Nichols, czy Shari Rigby.

Opis fabuły filmu

Hannah, dziewczyna, która wciąż poszukiwała sensu swojego życia. Borykała się z astmą, padaczką i innymi schorzeniami. Chciała poznać siebie, a w głębi duszy wciąż jakieś wewnętrzne przekonanie podpowiadało jej, że nie powinna była się urodzić. To przekonanie zaprowadziło ją prosto do gabinnetu lekarskiego, gdzie Hannah trafiła po utracie przytomności na deskach sceny teatralnej. Lekarz nie miał wątpliwości, skąd wzięły się dolegliwości dziewczyny, które mają podłoże nie tylko fizyczne, ale także psychologiczne. Diagnoza była prosta: to skutki nieudanej aborcji.  Kochający rodzice adopcyjni w trosce o dobro młodej córki nigdy nie wspomnieli o jej bolesnej przeszłości. Hannah poznała prawdę z ust lekarza, który uświadomił ją, że po urodzeniu została adoptowana, a jej biologicznej matki nikt nie widział już wiele lat. W głowie dziewczyny pojawiły się setki pytań, na które odpowiedź znajdzie tylko wtedy, kiedy pozna okoliczności swoich narodzin. Postanawia wyruszyć w podróż, by odnaleźć całą prawdę o swojej historii.

Ciekawostki 

Twórcy inspirowali się historią Gianny Jessen, która przeżyła własną aborcję. Urodziła się jako 30-tygodniowe dziecko 17-letnich rodziców, którzy nie byli gotowi przyjąć maleństwa. W wyniku nieudanego zabiegu Gianna cierpi na porażenie mózgowe i ma problemy z poruszaniem. Kobieta jest aktywistką ruchu prolife i działa w obronie każdego życia.

Shari Rigby wcielająca się w postać biologicznej matki Hannah, kiedy otrzymała scenariusz była wstrząśnięta, dlaczego? Bowiem nie wiedziała kogo zagra, a kiedy zapoznała się ze swoją postacią okazało się, że scenariusz dotyka jej własną historię. Aktorka jako młoda dziewczyna dokonała aborcji i do dziś nie może uporać się ze swoją ówczesną decyzją. Shari wyznała, że grając kulimnacyjną scenę filmu nie grała, ona była po prostu sobą i wyrzuciła z siebie całą złość i wszystkie emocje, które towarzyszyły jej przez całe życie.

Każde życie jest cudem – dlaczego? 

Film budzi wiele kontrowersji i skrajnych emocji. Jego odbiór w głównej mierze zależy od światopoglądu i od stosunku do dzieci nienarodzonych. Czy słusznie? Film jest opowieścią konkretnej historii dziewczyny, która przeżyła aborcję. Nikogo nie przekonuje i do niczego nie zmusza. Co więcej jest historią nie tylko o aborcji, ale także o radzeniu sobie z emocjami, o odkrywaniu siebie, a także o przebaczeniu, młodości i miłości rodzicielskiej. W swojej fabule zaskakuje i zachęca do przemyśleń na wszystkie powyższe tematy. Prowokuje rozmowy, nie oceny – i to chyba jest w nim najistotniejsze. Owszem, ukazuje błąd matki, ból i cierpienie, ale przede wszystkim przebaczenie i wolność, o której dziś jest tak głośno. Dlatego, jeśli jeszcze nie widzieliście filmu Każde życie jest cudem – zobaczcie, naprawdę warto.

 

Zobacz także: 

 


 

Nasi partnerzy:
instagram ksiegarnia św. stanisława fb księgarnia św. stanisława
Zapisz się na newsletter!
Projekt i wykonanie: TBC Project